Pomorze Wschodnie to doskonały wybór na wakacyjny wyjazd, bo tutaj po prostu nie sposób się nudzić.
Prócz wspaniałych plaż, gdzie można błogo leniuchować, podnosząc się tylko na chwilę, by poszukać bursztynów oraz zabytkowych miast i miasteczek, po których można spacerować nawet przez cały dzień, są tu senne, spokojne wioski, bajkowe zamki i cuda przyrody, których nie wolno przegapić.
Koniecznie trzeba wziąć udział w turnieju rycerskim, sprawdzić, dokąd wędrują wydmy w Słowińskim Parku Narodowym, doświadczyć przedziwnej mocy kamiennych kręgów w Węsiorach, obejrzeć cuda „Krainy w kratę”, wziąć udział w Zlocie Ciemnogrodzian, poszukać śladów wikingów…
A przede wszystkim dobrze się bawić.
Powiat Pucki
Prawdziwie morski…
Wiele jest cech, które wyróżniają powiat pucki spośród innych powiatów w Polsce, lecz najważniejsze są dwie: morze i Kaszubi. Obie się wzajemnie przenikają, bowiem bez morza nie byłoby Kaszubów, a bez Kaszubów nie miałaby Rzeczpospolita swojego okna na świat. Kilkanaście wieków trwania tej grupy etnicznej nad Wielkim i Małym Morzem odcisnęło trwałe piętno w historii powiatu puckiego. Przez lata do autochtonów dołączyli mieszkańcy innych regionów kraju, którzy swoją energią i pomysłami w istotny sposób przyczynili się do dalszego rozwoju ziemi puckiej.
Społeczność powiatu puckiego liczy blisko 70 tysięcy mieszkańców, z których zasadniczą część stanowią Kaszubi, nazywani Nordowymi, gdyż zajmują najbardziej na północ wysunięty obszar, na jakim zachowała się ta blisko 500-tysięczna grupa etniczna. Kultura, zwyczaje i obrzędy tutejszej ludności kształtowały się pod silnym wpływem morza. Po dziś dzień pozostają one dumą mieszkańców ziemi puckiej. To dzięki ich uporowi i trwaniu w tradycji, Norda zachowała etniczną odrębność, stając się jednym z najbardziej unikalnych regionów w kraju. Przywiązanie do wartości kulturowych idzie w parze z dużą otwartością, innowacyjnością i ambicją społeczności powiatu puckiego, którą cechuje wyjątkowa przedsiębiorczość, co sprzyja dynamicznemu rozwojowi gospodarczemu regionu.
Przez stulecia starostwo puckie czerpało korzyści ze swego nadmorskiego położenia. Zatoka Pucka, będąca naturalnym bogactwem regionu, nadal pozostaje ważnym źródłem utrzymania żyjących nad nią rybaków. Razem z Półwyspem Helskim stanowi także podstawę rozwijającej się prężnie turystyki. Jedyne w Polsce plaże o ekspozycji południowej oraz wody Zatoki Puckiej doskonale nadają się do uprawiania sportów wodnych: pływania, turystyki podwodnej, żeglarstwa i windsurfingu. Brzegi Małego Morza sprzyjają natomiast rozwojowi turystyki pieszej, rowerowej, jak również obserwacjom przyrody i naturalnych procesów brzegowych. O znacznym potencjale turystycznym powiatu puckiego decydują także unikatowe walory przyrodnicze i krajobrazowe regionu oraz rozległość strefy kontaktu lądu z morzem, wynosząca na obszarze powiatu 128 km, co stanowi około 25% całej linii brzegowej Polski.
Chronić to, co najcenniejsze
Zatoka Pucka to jedyny w całej polskiej strefie brzegowej akwen o tak ogromnym zróżnicowaniu biologicznym. Podlega on ochronie krajowej w ramach Nadmorskiego Parku Krajobrazowego. W połowie lat 70. postępująca degradacja Zatoki Puckiej i Bałtyku stawiała pod znakiem zapytania przyszłość położonych nad nią miejscowości. Dziś ich mieszkańcy i odwiedzający je turyści z radością spoglądają na odradzający się w szybkim tempie morski ekosystem.
Czystość plaż i morskich wód zapewniają prowadzone z rozmachem inwestycje proekologiczne. Realizowany od kilku lat przez samorządy ziemi puckiej program ochrony wód Zatoki Puckiej i Gdańskiej zaowocował siecią oczyszczalni (Swarzewo, Jurata, Hel), do której z roku na rok włączane są kolejne miejscowości nadmorskie. Samorządy miasta Władysławowa i gminy Krokowa swój wysiłek inwestycyjny kierują także w stronę Wielkiego Morza – Bałtyku. W ramach programu budowy sieci kanalizacyjnej w Żarnowcu ruszyła budowa kolejnej oczyszczalni. We Władysławowie natomiast prowadzone są prace nad projektem elektrociepłowni zasilanej gazem pochodzącym z dna Morza Bałtyckiego. Przy współudziale tego ostatniego samorządu realizowana jest niezwykle ważna inwestycja na klifowym brzegu w Jastrzębiej Górze. Urząd Morski podjął się rekonstrukcji klifu na przeszło dwustumetrowym odcinku. Ochronie bezcennych walorów przyrodniczych powiatu puckiego ma również służyć budowa nowoczesnego składowiska odpadów „Swarzewo-Łebcz”, będąca częścią kompleksowego programu zagospodarowania odpadów komunalnych, w który to projekt zaangażowane są wszystkie samorządy ziemi puckiej, podobnie jak w przypadku projektu gazyfikacji powiatu.
W stronę turystyki
Niezwykła atrakcyjność powiatu puckiego, wynikająca z jego naturalnego położenia oraz bogatej tradycji i kultury, sprawia, że turyści bardzo chętnie wybierają Nordę na miejsce letniego wypoczynku. Mając świadomość, iż w rozwoju usług turystycznych swą szansę upatruje dziś wiele regionów w Polsce, samorządy powiatu puckiego poszukują nowych rozwiązań, by doprowadzić do wydłużenia sezonu turystycznego poza wakacyjne miesiące lata poprzez poszerzenie oferty wypoczynku oraz sukcesywną poprawę jakości usług.
Ma temu służyć między innymi program zarybiania wód Zatoki Puckiej, którego celem jest odtworzenie dawnych zasobów rybnych tego akwenu dla rybołówstwa i wędkarzy. W ramach Stowarzyszenia Rozwoju Północnych Kaszub „Norda” samorządy pracują także nad szerokim programem budowy systemu komunikacyjnego, obejmującego drogi, ścieżki rowerowe i połączenia wodne. Projekt ścieżek rowerowych zakłada połączenie Helu z miejscowością Mechelinki w gminie Kosakowo i stworzenie w ten sposób pierścienia wokół Zatoki Puckiej. Na jego trasie ma powstać sieć regionalnych punktów gastronomicznych, małych przystani i warsztatów szkutniczych, w których budowane będą tradycyjne, drewniane łodzie kaszubskie z charakterystycznym ożaglowaniem. Pomysł ten zakłada włączenie się w jego realizację także lokalnych przedsiębiorców i usługodawców. Od lat bowiem zaobserwować można potrzebę stworzenia wokół akwenu Zatoki Puckiej sieci alternatywnych połączeń komunikacyjnych.
Kaszubska przedsiębiorczość
Powiat pucki to atrakcyjne miejsce do życia, pracy oraz podejmowania i prowadzenia działalności gospodarczej. Świadczy o tym stosunkowo niska stopa bezrobocia oraz bardzo wysoka liczba zarejestrowanych podmiotów gospodarczych. Rozwój cywilizacyjny i zmiany zachodzące w ekonomii spowodowały, że mieszkańcy powiatu puckiego, utrzymujący się głównie z rybołówstwa morskiego i przybrzeżnego, rolnictwa, przetwórstwa i rzemiosła, zwrócili się także w stronę turystyki, która w istotny sposób wpłynęła na krajobraz gospodarczy regionu. Ogromna część bogatej infrastruktury turystycznej, takiej jak pensjonaty, kwatery agroturystyczne czy bary i restauracje, powstała w dużej mierze dzięki aktywności i zaangażowaniu mieszkańców.
Istnieje ścisły związek pomiędzy tradycją maszoperii – dawnych spółek rybackich – wciąż żywą na terenie Półwyspu Helskiego, a aktywną przedsiębiorczością, jaka cechuje mieszkańców powiatu puckiego, którzy chętnie zakładają małe i średnie firmy. Biorąc pod uwagę wskaźniki ogólnego rozwoju gospodarczego, poziom inwestycji w infrastrukturę lokalną oraz jej jakość, jak również opinie samych mieszkańców mierzone ich napływem i odpływem w ostatnich trzech latach, powiat pucki znajduje się w czołówce powiatów w kraju pod względem lokalnego potencjału rozwojowego. Chcąc wspierać małe i średnie przedsiębiorstwa, które mają szczególnie utrudniony dostęp do kredytów bankowych, samorządy ziemi puckiej powołały regionalny fundusz poręczeń kredytowych. Jego celem jest ułatwienia finansowania zewnętrznego, niezbędnego dla realizacji różnorodnych przedsięwzięć gospodarczych w regionie.
Hel
Miasteczko położone na końcu Półwyspu Helskiego, otoczone wielką wodą i lasami,cząstka pięknego Parku Krajobrazowego.Można tu spotkać dzika, z ukrycia popatrzeć na sarny, przekrzykiwać się z mewą śmieszką i wylegiwać całymi dniami na szerokiej, piaszczystej plaży.Dla miłośników historii, to miejsce jest perełką tradycji kaszubskiej.Znajduje sie tu Muzeum Rybołówstwa w dawnym kościółku,można zwiedzić pokoleniowe osady rybackie, w których zobaczyć jak wędzi się ryby, posłuchać rozmów w języku kaszubskim.
Z kolei dla miłośników militarii to wyspa skarbów historii polskiej.Znajduje się tu szlak militarii, bohaterskiej obrony Helu.Szlak częściowo prowadzi przez tereny strzeżone należące do wojska, dlatego trzeba sie spytać wartownika jednostki o przewodnika(przy wjeździe do portu rybackiego). Poruszając się szlakiem, zwiedzamy fortyfikacje polskie, wybudowane zaraz przed i po II wojnie, jak i wzmocnienia wojsk hitlerowskich. To przeciez tutaj odbyła się jedna z najbardziej wspanialych walk o obronę granic polskich.
…”W bunkrze oficerów sztabowych pod pryczą znajdujemy mapy, zmięte, rzucone w pośpiechu,na stole lornetka,papiery slużbowe.
W przeciwieństwie do tego, ziemianki jeńców są nędzne – w słomianym barogu strzępki szmat,wokół obozowiska garnki,łopaty.
Ludzi nie widać wcale. Od czasu do czasu na ścieżce mignie sylwetka żolnierza. Wiatr morski rozrzuca strzępy listów,
fotografie,karty do gry – mizerne szczątki butnego władztwa hitleryzmu na naszej ziemi”. – Dziennik Bałtycki 19-05-1945.
Wyróżnione przez naturę położenie Helu w centrum Zatoki Gdanskiej pomiędzy Zatoką Pucką a Bałtykiem, uczyniło z osady idealny ośrodek badawczy.W 1923 roku z inicjatywy Uniwersytetu Poznańskiego powstało Morskie Laboratorium Rybackie.Pierwsza polska naukowa placówka badań biologii morza, co dało początek obecnej Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego, która jest opiekunem jedynego fokarium w Polsce.Od 1994 roku została czlonkiem MARS-Network (Europejskiej Sieci Morskich-Biologicznych Stacji Badawczych).Warto wspomnieć,że placówka specjalizuje się także w kontroli zasobów ryb antarktycznych. Na bazie helskich i międzynarodowych badań arktycznych(pracownicy uczestniczyli w sześciu wyprawach) założono muzealną kolekcję ryb arktycznych.Zawiera ona szereg unikalnych gatunków i jest największą w kraju i jedną z największych na świecie.
Panoramę miasta można podziwiać dzięki latarni morskiej. Wchodząc na wysokość 40 metrów można objąć wzrokiem Zatokę Gdańsk oraz Półwysep Helski aż po jego nasadę w okolicach Władysławowa i poczuć się jak ptak.
To wszystko i wiele więcej można zobaczyć na Helu.